Szukamy inspiracji

Tak, przyznaję się bez bicia, uwielbiam zakupy. Jak większość z nas :) Ale gdy wpadnę do Ikea, to siłą trzeba mnie stamtąd wyciągać. Sobotnia wyprawa miała jeden cel - szukamy inspiracji. A gdy wrócę do domu, mam głowę pełną pomysłów. Niestety nie wszystko co nam się podoba możemy mieć. Lampy na zdjęciach są duże a nasz domek ma niskie pokoje, więc wisząca kula odpada, bo Pan Domu musiałby chodzić przygarbiony :) W planach mamy również  zbudować garderobę, taką duuużą z duuużą ilością półek i szafeczek, schowków i schoweczków. W głowie pojawia się zarys garderoby, trzeba go tylko udoskonalić i zrealizować :)